Absolwenci czterech klas technikum i jednej klasy liceum pod koniec kwietnia odebrali świadectwa ukończenia szkoły, długi majowy weekend wykorzystali na wypoczynek i od 4 maja zrelaksowani i pełni wiedzy przystąpili do egzaminów maturalnych. Na dobry początek test z języka polskiego, gdzie większość wybierając rozprawkę zmierzyła się z problemem tęsknoty , jako siły niszczącej, czy budującej. Dalej było już z górki – matematyka, którą wszyscy technicy mają w małym paluszku, następnie języki, a na koniec przedmioty najłatwiejsze, ponieważ wybrane przez samych maturzystów. Dla urozmaicenia między egzaminami pisemnymi, każdy dwukrotnie stanął oko w oko z sympatyczną komisją podczas ustnej rozmowy z języka polskiego i wybranego języka obcego. Teraz pozostaje z tęsknotą (oczywiście) czekać na wyniki. Mamy nadzieję, że odbierając świadectwo dojrzałości, każdy absolwent naszej szkoły odejdzie z uśmiechem.